S&P 500 ^GSPC
5,250.91
+0.05%
Meta META
$486.21
-1.55%
Apple AAPL
$171.25
-1.19%
Tesla TSLA
$177.86
-1.10%
Nvidia NVDA
$907.62
+0.57%
Microsoft MSFT
$419.87
-0.37%
Amazon AMZN
$179.98
+0.08%
Alphabet GOOG
$151.97
+0.02%

To będzie gorsze niż krach z 1929 roku, ostrzegają dwaj legendarni inwestorzy Burry i Druckenmiller

Jaczek Vodiczka
24. 11. 2022
4 min read

Kilka niekorzystnych czynników i okoliczności nęka obecnie rynki i inwestorów. Niestety, dwa wielkie nazwiska z Wall Street również nie mają dla nas dobrych wiadomości. Uważają nawet, że zmierzamy do małej rynkowej apokalipsy, która przewyższy tę z 1929 roku.

Ani Burry, ani Druckenmiller nie postrzegają sytuacji jako zasadniczo pozytywnej

"Całkiem możliwe, że sytuacja będzie znacznie gorsza niż jakakolwiek znana nam w historii". Stanley Druckenmiller, legendarny inwestor, od pewnego czasu mówi.

O jego długoterminowym stanowisku w sprawie działań Fed i na rynkach pisałem również tutaj: Pilne ostrzeżenie od znanego miliardera i menedżera. Dlaczego uważa, że rynki wkrótce padną na kolana?

A dołącza do niego jeszcze większe nazwisko - Michał Burry. Kiedy słyszy się tak duże i przerażające ostrzeżenie, pierwsze pytanie, jakie należy zadać, brzmi: od kogo ono pochodzi? Czy osoba wydająca ostrzeżenie jest godna zaufania?

Tak, Burry powinien być traktowany poważnie, mimo niektórych jego ostatnich działań i postaw. Jako jeden z pierwszych przejrzał bańkę mieszkaniową w USA w 2008 roku. Co więcej, zarobił 100 mln dolarów dla siebie i 700 mln dolarów dla swoich inwestorów. Cóż, większość osób zna go z tego, że o tej właśnie sytuacji powstał film.

https://www.youtube.com/watch?v=azk4DciTzng

Czy Burry miał po prostu szczęście w 2008 roku? Chyba nie. Ogromne zyski osiągnął również podczas pęknięcia bańki dot-com. Fundusz Burry'ego zyskał 80% w 2001 i 2002 r. Indeks S&P 500 spadł o 32%.

I nie podoba mu się obecna sytuacja. Ma jasne wyjaśnienie i powód. Jak wiadomo, w 2020 i 2021 roku rząd obsypał ludność darmową gotówką - wysyłając ponad 5 tys. dolarów na dziesiątki milionów kont bankowych. Obniżyła też stopy procentowe do zera. Zdaniem Burry'ego, te bezprecedensowe ruchy wypaczyły rynki i napompowały matkę wszystkich baniek - która dopiero zaczęła pękać. Po prostu ulubiony MOAC Burry - Mother Of All Crashes.

Od zeszłorocznego szczytu S&P spadł aż o 27%. Jeśli rzeczywiście czeka nas matka wszystkich krachów, łączne straty mogą zbliżyć się do 55%, tak jak to miało miejsce w 2008 roku. To sprowadziłoby S&P 500 do około 2.150, czyli 43% poniżej obecnych poziomów.

Większość ludzi nie jest na to przygotowana.

Burry jest jednak znany ze swoich agresywnie pesymistycznych poglądów, więc trochę niepokojące jest to, że inny bardzo inteligentny i bardzo wiarygodny inwestor ma podobne przemyślenia:

Stanley Druckenmiller twierdzi, że posiadanie akcji w dzisiejszych czasach "nie ma większego sensu. ..". I to jest opinia, którą należy traktować niezwykle poważnie. W rzeczywistości jest on powszechnie uważany za jednego z pięciu najlepszych inwestorów wszech czasów.

Jest małomówny i rzadko udziela wywiadów. Ale jego dorobek jest zdumiewający. Od 1980 do 2010 roku osiągał średnie roczne zwroty na poziomie 30% rocznie. A Druck nigdy nie miał przegranego roku... nigdy!

https://www.youtube.com/watch?v=KeNs7NkMjYk

Zyskał też w 2001 roku podczas krachu dot-comów. A w 2008 roku podobno zarobił 260 milionów dolarów, podczas gdy większość inwestorów straciła pieniądze.

Ale ostatnio w kółko powtarzał i ostrzegał, że sytuacja naprawdę nie jest dobra i że nadchodzą kłopoty. Druck martwi się z tego samego powodu co Burry. W skrócie mówi on, że niskie stopy procentowe i luźna polityka pieniężna były czynnikami napędzającymi długoterminowy rynek byka z lat 2011-2021, który zakończył się na początku tego roku.

Stawki były utrzymywane na niskim poziomie przez naprawdę długi czas. Jest to jedna z głównych przyczyn obecnych problemów, według Bury'ego i Druckenmillera. Źródło

Teraz Fed podnosi stopy procentowe w najszybszym tempie w historii.

"Wszystkie te czynniki, które powodują rynek byka, nie tylko się zatrzymują, ale odwracają, każdy z nich. W efekcie najprawdopodobniej przez najbliższą dekadę rynek akcji będzie na poziomie zero" - powiedział Druckenmiller.

Co o tym sądzisz? Czy ci dwaj czołowi inwestorzy mają rację, czy też byk obudzi się ponownie i będzie kontynuował swoją jazdę w górę?

Jeśli podobają Ci się moje artykuły i wywiady, zapraszam do wrzucenia follow. Dzięki! 🔥

Disclaimer: To nie jest w żaden sposób rekomendacja inwestycyjna. Jest to wyłącznie moje podsumowanie i analiza oparta na danych z internetu i innych źródeł. Inwestowanie na rynkach finansowych jest ryzykowne i każdy powinien inwestować w oparciu o własne decyzje. Jestem tylko amatorem dzielącym się swoimi opiniami.

Przeczytać cały artykuł za darmo?
To kontynuuj 👇

Log in to Bulios

Log in and follow your favorite stocks, create a portfolio and discuss with others


Don't have an account? Join us

Przekaż artykuł dalej lub zachowaj go na później.